Jesienne mini tarty ze śliwkami – bez cukru i bez słodzików 😈
Za to z ostrą papryką i wędzonym białym serem 😊
Wprawdzie w mojej głowie w przepisie była szynka szwarcwaldzka ale jak się nie ma co się lubi to sie lubi co się ma! Miałam twaróg wiec dodałam twaróg i musze powiedzieć, ze wyszło bardzo smacznie 🥰
Przepis na tartę 18-20 cm (lub 4 małe)
Spód:
*115g tartej goudy (z cheddarem smakuje lepiej)
*60g masła
*50g mąki z pestek dyni odtłuszczonej
*50g mąki łubinowej
Wszystkie składniki wrzucamy do malaksera i blendujemy do uzyskania jednolitego ciasta. Wylepiamy foremkę i zamrażamy, podpiekamy w 190 st przez ok 10-15 min.
Nadzienie:
*średnia cebula
*6 dużych śliwek pokrojonych w ćwiartki
*łyżeczka octu balsamicznego
*50ml wody
*masło klarowane
*sól, ostra i słodka papryka, odrobinka cynamonu
Cebule kroimy w piórka, podsmażamy na złoty kolor, wlewamy ocet i wodę. Dusimy aż płyn odparuje, dodajemy śliwki i przyprawy. Gotujemy przez kolejne 2-3 min.
*2 jajka
*80g mascarpone
*60g wędzonego twarogu
*sól, pieprz
Jajka łączymy z mascarpone, dodajemy pokruszony twaróg i przyprawy. Masę wylewamy na podpieczony spód. Wykładamy „chutney” śliwkowy. Zapiekamy przez ok 20 min w temp 170 st (az masa się zetnie).
Jemy na ciepło lub na zimno. W obu formach smakują pysznie!! 🥰
.